Forum www.pollityczni.fora.pl Strona Główna www.pollityczni.fora.pl
Niezależne młodzieżowe forum polityczne.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sceptycyzm Unijny - dlaczego?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pollityczni.fora.pl Strona Główna -> Integracja europejska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ar0n




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 21:11, 24 Paź 2007    Temat postu: Sceptycyzm Unijny - dlaczego?

No nie tylko dla olimpijczyków Tomek Very Happy

Ale dobrze zacznę więc.
Nie rozumiem dlaczego ludzie i politycy (UPR) mają tak negatywny stosunek do UE. Zgadzam się, tracimy część uprawnień (brzmi to ładniej niż suwerenność, czyż nie?), uzyskujemy natomiast masę przywilejów w zamian.
No i olbrzymi zastrzyk gotowizny.
A unia jest dla mnie, jak to mówił Charle de Gaull, federacją narodów. Nie superpaństwem. A z europejskim potencjałem mozemy okazać się przodującym organizmem na świecie. A Polska będzie miała w tym jeden z większych udzialów.
Martwi mnie jednak socjalizacja Unii...
To już nie ta sam idea. Potrzebny nam renesans prawicy. Mimo to ue reprezentuje sobą potężny potencjał i z całego serca jestem za unią europejską, wierzac, że jest to dla nas nowa, wspaniała droga do świetlanej przyszłości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BenjaminBMS




Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Śro 21:19, 24 Paź 2007    Temat postu:

Całe ryzyko leży w skłonności do narzucania UE swojej ideologii państwom członkowskim i to ideologii o dość wątpliwej wartości moralnej, jak choćby wspieranie aborcji i kilka innych równie bestialskich aktów.
Nie mniej sama idea UE jest dobra, a obawa przed nią wiążę się poniekąd, moim zdaniem, z alterglobalizmem lub skrajnym nacjonalizmem wrogich jej ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ar0n




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 21:31, 24 Paź 2007    Temat postu:

Dużo w tym racji.
Pewne obawy wywołuje także tzw. deficyt demokracji w ue, ale wg mnie to właśnie jej zaleta - pozwala utrzymac w unii silną władze centralną.
Narzucanie ideologii jest rzeczą dość naturalną. Martwi mnie jednak odejscie od pewnych podstawowych wartości - Henri Spaak, Jean Monet i Robert Shuman na pewno mieliby zastrzeżenie wobec obecnej Unii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom
Administrator



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:19, 25 Paź 2007    Temat postu:

"[Po wprowadzeniu] powszechnych ubezpieczeń emerytalnych wysokość emerytury nie zależy (...) od tego, czy emeryt miał dzieci, ani od tego, jak zostały one wyposażone i wychowane. Wysokość emerytury zależy od wpłacanej składki. Tymczasem posiadanie dzieci oraz ich wychowanie wymaga nakładów, które ograniczają możliwość opłacania wyższej składki. Zatem w nowej sytuacji dzieci przestają już być inwetsycją, a z punktu widzenia ekonomicznego są wyłącznie obciążeniem. (...) ludzie (...) zaczynają podchodzić do posiadania dzieci coraz niechętniej. Nadal jeszcze je mają, ale już coraz mniej (...). Jednak w miarę zmniejszania się liczby dzieci, pogarszają się też proporcje między emerytami, a tymi, którzy muszą im te emerytury sfinansować. Emerytów przybywa szybciej, niż osób płacących składki. W rezultacie składki emerytalne powoli, ale systematycznie rosną, w coraz to większym stopniu obciążając budżety rodzinne. Taka sytuacja jeszcze bardziej zniechęca do posiadania dzieci i w rezultacie coraz bardziej upowszechnia się rodzina 2 plus jeden (...). Taka rodzina nie gwarantuje nawet reprodukcji prostej, więc społeczeństwo zaczyna gwałtownie się starzeć. (...) pojawia się coraz więcej ludzi starych, pozbawionych własnych dzieci, którzy liczą na opiekę ze strony państwa lub państwowego systemu ubezpieczeniowego.(...) państwa zaczynają gorączkowo poszukiwać możliwości obniżenia kosztów i w ten sposób dochodzi do propagowania eutanazji. O ile propagowanie aborcji, jako techniki uwalniania się od "zbędnego" potomstwa przypada raczej na pierwszą fazę upowszechniania systemu ubezpieczeń społecznych, to propaganda eutanazji przypada na fazę schyłkową..."

Pozwolę sobie zacytować genialnego felietonistę Stanisława Michalkiewicza. W prostych słowach wyjaśnia on mechanizm powstawania nasilającego się szczególnie w krajach Europy Zachodniej pojęcia eutanazji. W pewnym sensie wyjaśnia to również tak potężne naciski spółek ubezpieczeniowych na rządy w poszczególnych państwach.

Sprawa aborcji wygląda podobnie. Produkcja środków wczesnoporonnych to doskonały biznes, a przeprowadzanie aborcji w klinikach to jeszcze większy. Jeden zabieg trwa średnio około 20 minut, a kosztuje ponad 2000. Widzimy wyraźnie jak zdemoralizowani są politycy w państwach eyropejskich, a również ten duży wpływ prywatnych przedsiębiorstw na decyzje rządów. W dalszym toku powstaje ryzyko podobnych wyroków jak w sprawie Alicji Tysiąć...
To zagrożenie jest niezwykle istotne.

Natomiast mówiąc o wielkich środkach finansowych płynących z UE do naszych gospodarstw, należy uwzględnić wysokość płaconej przez nasz kraj składki. W tym momencie nie jestem w stanie przytoczyć danych co do bilansu, ale nie jest on aż tak korzystny, co starają się nam wszyscy wmówić.

Następnym punktem jest plan wprowadzenia euro. Ceny wzrosną wówczas od 50 do 100 %, aby wyrównać się z tymi, w krajach, gdzie już ono obowiązuje. Nie można będzie się jednak spodziewać aż takiego wzrostu płac...

Dobrymi stronami UE jest niewątpliwie otwarcie granic, łatwiejsze wyjazdy, studia zagraniczne, napływ turystów i ogólnie pojęta integracja jakże różnych społeczeństw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BenjaminBMS




Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Czw 18:54, 25 Paź 2007    Temat postu:

Euro to oddzielne zagadnienie... Chciałbym przypomnieć, że najlepiej trzymają się kraje, które go nie wprowadziły, jak Wielka Brytania.

Co do sprawy Alicji Tysiąc, to bardzo współczuję tej pani tak wykrzywionej moralności, zaś decyzja Unii w jej sprawie to dla mnie przykład tego, jak prawo stanowione może być zupełnie sprzeczne z podstawowymi ludzkimi odruchami, z fundamentalnymi prawami humanitaryzmu. Jeżeli zestawi się ze sobą takie wartości jak ludzkie życie - życie niewinnego dziecka i ryzyko pogorszenia się wzroku rodzącej go kobiety, to raczej wybór jest oczywisty... A boję sie, że presja Unii może systematycznie wypaczać Polskie prawo w sprawie ochrony życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ar0n




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 21:41, 25 Paź 2007    Temat postu:

Zgadzam się z Benjaminem.
Euro nam się opłaci.

PS - Tomek, to nie prawo jest wypaczone a ludzie. Zresztą jedno implikuje drugie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
petrus




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:55, 25 Paź 2007    Temat postu:

witam, to mój pierwszy wpis na to zacne forum.. Ojej.. Odczuwam wielka tremę..Juz mi lepiej. Więc pania liację tysiąc uważam za wybitnie niemoralna osobę i ciekaw jestem co pomysli kiedys jej dziecko jak dowie sie ze jego matka chciała je zabic. A co do waluty euro to jestem troche sceptyczny. Ja wciąż chce widziec polskich królów na bankonotach! a poza sentymantelnym argumentem , z tego co mówia ekonomiści ceny maja bardzo zdrożeć. Jak byłem w 2002 r we włoszech na wakacjach czyli juz pół roku od wprowadzenia euro to ludzie bardzo sie skarżyli na to.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BenjaminBMS




Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Czw 23:01, 25 Paź 2007    Temat postu:

Właśnie w tym leży problem UE, że jest to wspólnota, która odkąd zmieniły się w niepokojąchy sposób nurty ideowe w jej krajach członowski, podcina własne korzenie i neguje wartości, na podstawie których została zbudowana. Jest to dla mnie zjawisko wysoce niepokojące...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bazyli3




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Czw 20:20, 22 Lis 2007    Temat postu:

Ponieważ jest nowy temat na forum to postanowiłem skomentowaćSmile poza tym pewien petrus prosił mnie żebym wrócił bo zrobiło się nudno....:0 to sie jeszcze zobaczy. Co do euro to podchodze do niego praktycznie. Jest to wielka szansa bo daje stabilizcje finansowa no i wyjazdy na wakacje sa prostsze... Z drugiej strony jest to utrata waznego elemantu suwerrennosci- osobnego pieniadza. Kolejna wada jest to, ze panstwa ktore maja euro maja również mniejszy wzrost gospodarczy (Francja 0%, Niemcy 1%). Teraz to sie zaczyna zmieniać, szczególnie w Niemczech, natomiast we Francji jeszcze nie. Np. Wielka Brytania ma okolo 3,5%. To tez nie duzo, ale jednak wiecej. Według mnie nie am co sie spieszysc. Do strefy euro mozna wejsc kiedy sie chce, natomiast wyjsc juz raczej bedzie trudno. Potrzeban jest rozwag i uważne oglądanie" rynków finansowych i zależności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ar0n




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 15:32, 23 Lis 2007    Temat postu:

Bla bla bla, ale mi suwerenność...
A tempo wzrostu jest tam niższe nie tylko (czy wręcz nie) z powodu waluty.
Zresztą euro ma dopiero 5 lat, nie ma się co dziwić.
Plan balcerowicza też na początku przyniósł spadek, a tak naprawdę pozwolił uniknąć kryzysu gospodarczego i udało się wypracować wzrost.
Wg mnie im szybciej wejdziemy do strefy euro tym lepiej to dla nas wyjdzie w skutkach długofalowych.

A co to ma do sceptycyzmu?
Alex jak chcesz gadać o euro to można założyć nowy temat Very Happy
A mnie się np wzory banknotów bardzo podobają, ciekaw jestem, co i kto będzie na naszych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pollityczni.fora.pl Strona Główna -> Integracja europejska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin